Ta fryzura to mój absolutny hit tego tygodnia i pewnie pozostanie nim przez kolejne. Delikatne, kobiece, lekkie, miękkie fale bez użycia ciepła, bez użycia środków do stylizacji. Sama natura i zdrowie dla włosów. No, może jedyną dyskusyjną kwestią jest spanie we włosach zawiniętych na opaskę, ale to, jak sądzę, porównywalne do spania w rozpuszczonych włosach czy koczku na głowie. Wilgotne jeszcze włosy układam wokół opaski, postaram się to pokazać w osobnym tutorialu. Robię to stosunkowo luźno, żeby nie powstały loki, a właśnie fale. Rano zdejmuję opaskę i już, fryzura gotowa. Jeżeli zdarzy się, że jakaś część włosów nie odciśnie się w pożądany przeze mnie sposób pomagam jej odrobinę lokówką. W ten sposób smażę pojedyncze pasmo, a nie całą głowę. Jedyny minus fryzury jest taki, że z racji braku utrwalaczy nie jest trwała, pod koniec dnia włosy są już prawie rozprostowane, ale to nie szkodzi. Jestem pod takim urokiem tej fryzury, że niemal nie mogę się doczekać kolejnego razu kiedy miękkie pukle wywiną się spod opaski.
Ślicznie Ci w falach :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie to jedna z ładniejszych fryzur, jakie widziałam na Twoim blogu ;)
OdpowiedzUsuńDzięki, mam nadzieję, że pojawią się takie kolejne :)
UsuńLoki wyglądają pięknie!
OdpowiedzUsuń:):):)
Usuńdelikatna i romantyczna :)
OdpowiedzUsuńTak, właśnie taki wygląd starałam się osiągnąć, wiec cieszę się, że masz takie same odczucia :)
Usuńśliczne te fale, a na dodatek jakaś ty fotogeniczna, aż zazdroszczę :))
OdpowiedzUsuńDzięki za miłe słowa :)
UsuńSuper, tylko czekam na tutorial, jak zawinąć włosy na opaskę, żeby otrzymać taki fajny efekt :)
OdpowiedzUsuńA ja czekam na dobre światło, bo jesień nie rozpieszcza pod tym względem ;)
Usuńładnie wyglądają takie fale ;)
OdpowiedzUsuńże tak powiem, Hollywoodzkie fale :D
OdpowiedzUsuńOho, takie określenie tez mi się podoba ;)
UsuńSubtelne i naturalnie wyglądające. Ładne. Tak w ogole to jestem pod milym wrazeniem twojego bloga, dobrze dopracowany. Świetne ujęcia na zdjeciach. Od jakiegos czasu juz zagladam tu regularnie,ale ostatnio wreszcie dolaczylam formalnie do obserwatorow twojej strony:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za taką ocenę tego miejsca w sieci :) Z pewnością dodaje motywacji do pracy nad fryzurami i blogiem jako takim :)
Usuńcudowne, ale mam do niej za długie włosy..
OdpowiedzUsuńMam pytanko...Czy uważasz,ze mogę zawinąc włosy na opaske i wysuszyć,a uzyskam podobny efekt?Pozdrawiam z góry dziękując za odpowiedź ;)
OdpowiedzUsuń