Tej fryzury nie trzeba nikomu przedstawiać. Przewija się przez różne portale raz po raz. Moja kokarda nie jest doskonała, z racji długości włosów część kosmyków bardzo chce się uwolnić. Osobiście mam mieszane uczucia, co do samej fryzury. Z pewnością jest oryginalna i wyróżniająca. Trudno mi ją jednak zakwalifikować i waham się czy kojarzy mi się nowocześnie i prosto, czy może raczej właśnie dziewczęco. Takie kontrast i dwoistość tej fryzury pokazują też dzisiejsze zdjęcia. Z jednej strony chciałam podkreślić jej nowoczesność mocnym i wyrazistym kolorem ust, z drugiej strony same zdjęcia są jasne, rozmyte i romantyczne i w zasadzie w stylizacji nie ma nic więcej prócz kokardy z włosów i mocnych ust właśnie.
pięknie!
OdpowiedzUsuń;)
UsuńPoproszę łopatologicznego tutka :D
OdpowiedzUsuńo ja też
Usuńze zdjęciami dla opornych ;)
i ja , i jak :)
Usuńpostaram się, chociaż na tej długosci wlosów nie jest to proste :)
UsuńJa mam podobną dlatego bardzo proszę :D
Usuńpięknie ci w niej :)
OdpowiedzUsuńDziękówka :)
Usuńooooo to jest to!
OdpowiedzUsuńTo jest to na co ;)?
Usuńna wszycho :D
UsuńAaa, jak na wszycho to ok ;)
UsuńŚliczna ! :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Usuńbardzo łądna:) mi taka robiona na jednej gumce i podpinana nie chciała wyjśc to wymyśliłam r=własny sposób. Fajnie wygląda też jak się pokręci loczki i puści, że niby wstążki od kokardki :)
OdpowiedzUsuńNajpierw trzeba mieć długość na te wstążki ;) ALe rzeczywiscie moze slodko wygladac, np. na dziecięcych włoskach :)
UsuńŚwietna jest ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńChyba będę wyjątkiem, ale mi się nie podoba. ;) Nie podoba mi się wykonanie, ale sama napisałaś, że część kosmyków chce się uwolnić, a kokarda nie jest doskonała. I tej doskonałości mi w niej brakuje. Kokardy z włosów mi się podobają - o ile są zrobione praktycznie bezbłędnie, żaden kosmyk nie wypada, wszystko jest równe. Ale jest to moja subiektywna opinia, jestem osobą uwielbiającą wszelkie kokardki, a szczególnie te nienagannie wykonane. Lubię kok bałaganiarski, ale w kokardzie zbytniego bałaganu nie zaakceptuję. Oczywiście - w przypadku gdybym sama miała sobie robić, bo innym może nie przeszkadzać, to co dla mnie jest minusem. Zresztą sama dopiero niedawno uczyłam się kokardkę z włosów zrobić, mam nadzieję, że kiedyś opanuję tak, by kokarda wyglądała perfekcyjnie. Więc może nie powinnam i się tak wypowiadać..? Niemniej, inne fryzury w większości mi się podobały, a zdjęcia artystyczne robisz. ;)
OdpowiedzUsuńDzięki za tak wyczerpującą wypowiedź :) Oczywiście masz racje, że nie jest idealna, też bym wolała, żeby niektóre rzeczy były gładkie. Chociaż też moja filozofia fryzur jest trochę inna: nie lubię gdy są super gładkie i doskonałe. Wolę nawet, gdy coś wystaje i odstaje, taka fryzura wydaje mi się naturalniejsza. Nawet jeśli to kokardka ;)
UsuńJesteś po prostu ZDOLNA!!! Bardzo podobają mi się twoje fryzury! Też nie kiedy próbuję coś podobnego zrobić na swoich włosach, bo mamy podobną długość, ale jednak u mnie są one bardzo ścieniowane i nie wychodzą mi takie fajne efekty.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za miłe słowa :)
UsuńDołączam się do próśb o tutorial. Myślisz, że na długich wlosach (za łopatki) taka kokardka też by mogła zaistnieć?
OdpowiedzUsuńJasne, byłaby nawet prostsza do wykonania - jak napisałam u mnie niektóre pasma sie wysmykują, na długich włosach to by nie miało miejsca.
UsuńKiedyś próbowałam i wyszło mi coś podobnego do jednego, wielkiego kołtuna. Chyba kokardę mogę sobie wybić z glowy (no i z włosów) :(
Usuńśliczne fryzury :) ale stan włosów na zdjęciach jest straszny.
OdpowiedzUsuńjakiej farby używasz, bo kolor masz śliczny! Jaka to farba?
OdpowiedzUsuń