Aktualizacja włosów


Nie chcę aktualizować długości  i stanu włosów, co miesiąc, bo wydaje mi się, że niewiele wtedy widać. No i, oczywiście, wolałabym, żeby więcej było widać i teraz, tzn. większy przyrost, ale jest jak jest. Widać, że włosy urosły i rosną, a mi pozostaje się tylko uzbroić w cierpliwość. Teraz włosy mają 37 cm, ale nie do końca wierzę w takie pomiary, bo przecież za każdym razem mogę łapać inne pasmo, nawet jeśli wydaje mi się, że to to kontrolne. 
Przyznam tez, że dopiero od niedawna zaczęłam zauważać efekty wzmożonego dbania o włosy. Wystartowałam w marcu 2012 roku i chociaż nie narzekałam na włosy jako takie, nie widziałam u siebie takich efektów, jakie podziwiałam u innych dziewcząt. Wytłumaczyłam jednak sobie, że u każdego jest to sprawa indywidualna, do tego moje farbowanie włosów z pewnością znacznie spowalnia ten proces, a i na pewno popełniam jakieś pielęgnacyjne błędy (np. do tej pory nie wiem jaką mam porowatość włosa, jakoś nie mogę się zebrać za wczytanie się w temat i przetestowanie swoich włosów, a pewnie dobranie pielęgnacji pod tym kątem dodałoby skuteczności). Niemniej w końcu, jakoś we wrześniu zauważyłam, że włosy są inne. Ładniejsze, milsze. Może nie jest to zmiana zauważalna gołym okiem, ale ja ją czuję. Mam nadzieję, że kolejne miesiące przyniosą nie tylko kolejne centymetry, ale i takie pozytywne odkrycia. 


To zestawienie włosów z początku września i początku lipca. Włosy wrześniowe wydają się znacznie jaśniejsze, ale to raczej wina oświetlenia. Same wiecie, ze trudno teraz złapać dobre, jasne światło, a na początku września było go jeszcze mnóstwo. Choć oczywiście niewykluczone, że odcień włosów się delikatnie zmienił. Wydaje mi się, że widać  też na tych zdjęciach, że teraz włosy są gładsze i bardziej miękkie (to pewnie też zasługa tego, że do dzisiejszego zdjęcia zostały rozczesane szczotką z naturalnego włosia, do wrześniowego tangle tezer). 


Z pewną satysfakcją zauważyłam, że nie ma za wielu produktów, którymi pielęgnuję włosy. Po pierwszym zachwycie i kupowania wszystkiego, co ma pozytywną recenzję (dobrze wiecie, jak to jest), pomału wypracowałam sobie rzeczy najlepsze dla mnie. Niemniej, zgodnie z dewizą, iż włosy kochają różnorodność muszę pomału rozglądać się za urozmaiceniem tej kolekcji. Zwłaszcza, że nie wiem, czy włosy nie przyzwyczaiły się do tych kosmetyków. Jednym z pierwszych plusów włosomaniactwa było to, że wreszcie przestał swędzieć mnie skalp. Znacie to uczucie? Wydawało mi się, że źle spłukiwałam głowę, ale jak sądzę była to wina szamponów z silnymi detergentami. Jakąż miłą zmianą było przerzucenie się na te bardziej naturalne szampony. Teraz jednak, już po kolejnym myciu włosów to uczucie powraca. Macie może pomysły skąd to? Nie wprowadziłam żadnego nowego szamponu, przy dokładnie takiej samej pielęgnacji nic takiego się nie działo, stąd moja robocza teoria jest taka, że włosy po prostu przyzwyczaiły się do takiej pielęgnacji? A może właśnie powinnam użyć jakiegoś mocniejszego szamponu z sls? 


Szampony, których używam: 


Odżywki, maski. Moim ostatnim odkryciem jest Joanna Balsam nawilżająco - regenerujący, to drugie podejście, tylko że teraz odkryłam, że to odżywka bez spłukiwania, a wcześniej ją spłukiwałam i się dziwiłam, że nic nie robi, teraz ją uwielbiam. Mam też jeszcze delikatny zapas kultowej Isany, nie wiem, czym ją zastąpię, mam nadzieję, że do tego czasu któraś z bloggerek odkryje równie cudowny i tani specyfik: 


Włosy olejuje olejkiem babydream fur mama. Końcówki zabezpieczam olejkiem argonowym, który czasami też rozprowadzam jak odżywkę b/s na całych włosach. W ogóle od tego olejku rozpoczęła się moja przygoda z włosomaniactwem, bo kupiłam go w sklepie fryzjerskim, chciałam sprawdzić, co to za olejek, a jak już wpisałam olejek w wyszukiwarkę same wiecie, jaki świat potem odkryłam.



8 komentarzy:

  1. Gdybym wiedziała, że wycofają tą odżywkę z ISANY narobiłabym wielkich zapasów :)

    Piękny odcień blondu! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja rowniez zrobilabym zapasy, zostala mi juz jedynie 1/3 opakowania Isany;(
    Piekne wlosy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja ostatnio jestem straszna włosomaniaczką, chciałabym, aby moje włosy rosną szybko, szybko, szybkooooo ! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Marzę o włosach takich jak Twoje. Jednej długości..nie pocieniowane i w takiej dobrej kondycji :) Moje włosomaniactwo ostatnio trochę podupadło na intensywności

    OdpowiedzUsuń
  5. Cześć, znalazłam twój blog na liście Włosomaniaczek i pomyślałam, że może zainteresuje Cię MEGAkrzem, który rozdaję na blogu? :) /http://makiazas23.blogspot.com/2012/11/rozdanie-zgarnij-jedno-z-czterech.html Zapraszam :*


    /piękny masz kolor wlosow! równiez mam tą maskę callos kremową i bardzo ją lubię:)

    OdpowiedzUsuń
  6. No włosy wyglądają cudnie! Na pewno są Ci wdzięczne za taką pielęgnację:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Być może zwracam się do nieodpowiedniej osoby, ale chciałabym znać Twoje zdanie w pewnej kwestii.

    Bardzo podoba mi się ta fryzura --> http://pic.wenwen.soso.com/p/20091008/20091008095947-99088412.jpg (Cecilia Mendez), aczkolwiek nie mam aż tak szczupłej twarzy, moja jest nieco bardziej pucołowata (chociaż przy odpowiednim makijażu, da się to zamaskować bronzerem/różem). Myślisz, że fryzura na chłopaka (koniecznie z grzywką na skos) pasuje osobom, których kości policzkowe naturalnie nie są aż tak wyraziste, a sama twarz szczupła?

    OdpowiedzUsuń
  8. Hej, obawiam się, że moja odpowiedź Cię nie zadowoli, bo odpowiem: zależy :) Wydaje mi się, że decydującą kwestią nie jest tu kształt twarzy tylko po prostu jak akurat Ty i Twoje rysy pasują do takiej fryzury (która swoją drogą jest świetna, sama miałam podobną). Zobacz, tutaj http://img714.imageshack.us/img714/5289/ginnifergoodwinshortcro.jpg
    Pani ma okrągłą buzie, a wygląda, moim zdaniem, super.
    Więc masz odważną decyzję przed sobą.
    Ja Ci jeszcze powiem, że w swoich krótkich włosach czułam się super, nowocześnie, fajnie. Gorsze przyszło potem, jak trzeba było włosy zapuścić i wtedy już się tak nie czułam ;);)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za chęć podzielenia się spostrzeżeniami i równocześnie uprzejmie proszę: nie spamuj. Komentarze z linkami auto- lub cośpromocyjnym zostaną usunięte.

back to top