Bohaterką dzisiejszego posta jest moja mama. W miniony weekend rodzice wybierali się na ślub i wesele. Mama oddała się w moje ręce, a muszę przyznać, że to najbardziej wymagająca kobieta, którą mam okazję od czasu do czasu czesać czy malować. Ufff, na szczęście sprostałam zadaniu i mama wydawała się być zadowolona.
Jednocześnie włosy mamy są dość wymagające. Znacie ten problem - cienkie i delikatne, które najlepiej wyglądają w klasycznym bobie? Postanowiłam wystylizować fryzurę mamy na delikatny ukłon w stronę lat 30. Uważam, że taka fryzura jest idealna dla cienkich i krótkich włosów, a do tego bardzo dobrze pasuje do urody mamy. Niech Was nie zmylą pozory. To nie są po prostu loki zakręcone na cienką lokówkę. Owszem - głównie tak powstawały loki, ale szczególnie te przy twarzy najpierw odpoczywały sobie zwinięte w rulonik, a potem fala przy buzi do ostatniej chwili przytrzymywana była wsuwkami. Również tyłowi poświęciłam dłuższą chwilę, odbijając włosy suchym szamponem i lekko tapirując loki u nasady. Nie skąpiłam lakieru, pilnując, by jego ilość nie przekroczyła granicy sztuczności. W końcu w całość wgniotłam mocny żel. Fryzura przetrwała całą noc. I o to chodziło!
Moje drogie, poznajcie moją mamę. Piękną kobietę, którą natura łaskawie obdarzyła darami młodości.
jej! mama piękna, jaka cera o.O
OdpowiedzUsuńpiękne wszystko, absolutnie
Alle jesteś niesamowicie podobna!
OdpowiedzUsuńbardzo jesteście podobne, niczym siostry :D
OdpowiedzUsuńTwoja mama wygląda bardzo młoda, a cere to ma zabójczą! ;o
OdpowiedzUsuńCo do fryzury, to świetna jest, taka w sumie na elegancki wypad :)
Wow, macie strasznie podobne rysy twarzy :D
OdpowiedzUsuńTwoja mama naprawdę wygląda bardzo młodo, mogłaby być twoją starszą siostrą :P No i ma świetną cerę, lepszą niż większość 20-stek.
A fryzura bardzo mi się podoba, sama bym się tak czesała na większe wyjścia, mam jednak o wiele dłuższe włosy.
Jesteście podobne :3
OdpowiedzUsuńPo miniaturce pomyślałam, że trochę cię fryzura postarzyła, a to Twoja mama! Jesteście identyczne:P
OdpowiedzUsuńBardzo jej pasuje taki look, czesz ją tak jak najczęściej:)
w pierwszej chwili myślałam, że to Ty! jesteście strasznie podobne! :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyszło! Faktycznie jesteście jak dwie krople wody :)
OdpowiedzUsuńmyslałam ze to TY:P
OdpowiedzUsuńjej, w pierwszej chwili myślałam, że to Ty i ścięłaś włosy!
OdpowiedzUsuńmega podobne ;)
i ja także , jakie podobieństwo:)
OdpowiedzUsuńAle podobne jesteście!
OdpowiedzUsuńnailseyes.blogspot.com
myslałam, że to Ty!:)
OdpowiedzUsuńKiedy tylko zobaczyłam miniaturkę zdjęcia przy poście nawet przez myśl mi nie przeszło, że to nie Ty! Jesteście bardzo podobne!
OdpowiedzUsuńAnomalia
Ładna mama! :) Jesteś bardzo do niej podobna :) Fryzura w sam raz na wesele, najważniejsze,że nie rozleciała się po szalonym tańcu ;)
OdpowiedzUsuń