Warkoczowo i wiosennie, kolejna odsłona koszyczka

Różne wersje tej fryzury widzieliście u mnie na blogu już nie raz. I co? I nadal się nie nudzi. Dziś po raz kolejny - warkocze splecione w klasyczny koszyczek.
Włosy Kamili są bardzo długie, więc i koszyczek prezentuje się bardzo okazale.
Mogłabym patrzeć i patrzeć na te sploty.








9 komentarzy:

  1. Zaprawdę urodzaj splotów ;) Świetnie to wygląda!

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękny koszyczek <3 Jednak nie ma to jak długie włosy do tego typu upięć, robią wrażenie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudnie :) Może jakiś tutorial? Mi niestety nigdy nie udaje się uzyskać takiego efektu

    OdpowiedzUsuń
  4. pięknie skromne. Również chętnie bym się nauczyła takie cudo robić:))

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie wiem czego zazdrościć - pięknej fryzury, czy takiej objętości włosów, która umożliwiaj jej wyczarowanie:) Super!

    OdpowiedzUsuń
  6. Pięknie:) Szkoda, że moje włosy jeszcze nie są takie długie...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za chęć podzielenia się spostrzeżeniami i równocześnie uprzejmie proszę: nie spamuj. Komentarze z linkami auto- lub cośpromocyjnym zostaną usunięte.

back to top