Ta fryzura zdecydowanie nie jest dla tych, które lubią ład i porządek. Albo symetrię. Powyciągane pasma, nierówne plecenie, trochę zawijania,a trochę kłosowania - nic tutaj nie jest zrobione równo. Jakby tego było mało, na koniec dodatkowo wyciągnięte i zmechacone. Ale o to chodzi. Taki miał być ten kłos. Kłos w nieładzie.
Włosy zgarnęłam na jedną stronę. Zabezpieczyłam przezroczystą recepturką i przewinęłam przez siebie. Uplotłam kłosa,a jego koniec również zabezpieczyłam. Delikatnie poluzowałam niektóre pasma kłosa.
Lepiej Ci jak masz właśnie grzywkę na bok skierowaną . :) kłosik fajny :)
OdpowiedzUsuńNa penwo bede kombinowac z jej ulozeniem :)
UsuńZ grzywką na bok wyglądasz duuuużo młodziej i zupełnie inaczej :) Ale i tak i tak ładnie :D A kłos to mój ulubiony typ warkocza :)
OdpowiedzUsuńMój ostatenio też :)
Usuńświetna ta fryzurka! a taka grzywka ułożona na bok sprawia, że wyglądasz jak dziewczynka :D
OdpowiedzUsuńNo mam nadizeje,ze jednak troche starsza niz dziweczynka ;)
Usuńfajny :) niestety ja nie umiem zrobić kłosa :(
OdpowiedzUsuńPróbuj, próbuj
UsuńSlicznie! Tez ostatnio sie podobnie uczesalam i kilka kolezanek w pracy prosilo mnie, zeby im pokazac jak sie robi klosa. Skutek jest taki, ze teraz kilka malych dziewczynek chodzi do szkoly i przedszkola z wlosami w klosku :)
OdpowiedzUsuńCzekam na dalsze inspiracje dla fryzur z grzywka, zwlaszcza jakies sploty w okolicach grzywki!
Ola
O tak, kłosy sa baaaaardzo zarazliwe ;)
UsuńŁadnie :) Często robię kłosa wlaśnie takiego powyciąganego.
OdpowiedzUsuńLepszą masz grzywkę teraz jak wzięłaś na bok, prosta jest trochę taka... "ciężka" moim zdaniem :)
No, pewnie bede kombinowac z jej ulozeniem ;)
Usuńsuper Ci z grzywą:D dodała CI charakteru:))
OdpowiedzUsuńEkstra z grzywką! :) Świetnie wyglądasz. Pozdrawiam, Adrianna
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńBardzo ładnie pani z grzywką :) Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)Jestem ogromnie ciekawa Pani opini :)
OdpowiedzUsuńDziekuje, na przyszlosc pamietaj, prosze, by unikac reklamy w komentarzach na innych blogach :):)
UsuńBędę pamiętać :)
UsuńGrzywka jest śliczna i szalenie twarzowa. Ja swoją wreszcie odhodowałam (jest długości włosów, za łopatki), ale tak mnie kusi żeby znowu ściąć, że się opędzić nie mogę ;)
OdpowiedzUsuńOjjjj, znam to uczucie ;D Widac jak sie skonczylo u mnie ;) Co te grzywki w sobie maja, ze tak kuszą :)
Usuńdziś wypróbowałam! rzadko kiedy po obejrzeniu fryzury od razu ją robię, ale dziś miałam natchnienie :) i to był mój pierwszy kłos w życiu. sądziłam, że będzie dużo trudniej. a fryzura bardzo fajna - lubię włosy w lekkim nieładzie :)
OdpowiedzUsuńOooo, super :D A masz moze zdjecie, chetnie zobacze jak Ci wyszlo :D?
UsuńNiestety nie zrobiłam sobie wtedy zdjęć, ale jak tylko będę powtarzać fryzurę to postaram się sfotografować efekty :)
Usuń