Prawie gładki kok

Z dumą mogę powiedzieć, że w bardzo wiele fryzur mogę uczesać się sama. Niestety, pewnych rzeczy nie przeskoczymy i czasami po prostu nie do końca się udaje. Ostatnimi czasy próbowałam zrobić sobie gładkiego, klasycznego koka. No cóż, efekt zupełnie fajny, ale nie do końca o to mi chodziło. 




Waterfall braid - warkocz wodospad + loki - włosy goscinne

Mam wrażenie, że warkocz - wodospad robił furorę w wakacje. U mnie dopiero teraz, ale może w ten magiczny sposób przywołamy wyczekiwaną przez wielu porę roku? Przyznam również, iż ten typ warkocza nie jest fryzurą doskonałą. Sama noszę go baaaaaaaaardzo rzadko. Całe piękno warkocza - czyli wypuszczane pasma, to równocześnie jego duża wada. Trzeba je "naciągać" i poprawiać, żeby warkocz miał odpowiedni kształt i nie był za bardzo poluzowany. Niemniej sam sposób plecenia jest przepiękny i jeszcze ładniej wygląda w połączeniu z lokami.  Waterfall braid na włosach znanej Wam już Magdy. 








Włosy goscinne - elficka Iza

Iza pewnie będzie srednio zadowolona z tego okreslenia, ale coż, nic na to nie mogę poradzić. Zarówno fryzura, o którą poprosiła Iza, jak i jej długie włosy kojarzą mi się z elfami. W odegnaniu wizji nie pomagał fakt, że moja modelka jadła chrupkie pieczywo, jak nic przypominające lembasy... 
W każdym razie - jak zwał, tak zwał. Oto Izowe sploty.





Sock bun czy kok z wypełniaczem?

Wysoki kok na czubku głowy, to ostatnimi czasy bardzo popularna, wygodna i twarzowa fryzura. Akceptuje ją nawet moja przyjaciółka, która upięć na czubku głowy w ogóle nie lubi. Nosi ją mała, nosi ją duża. No dobrze, ale co włożyć do środka? Opcje są dwie: skarpetka i przeznaczony i stworzony w tym celu wypełniacz. Do niedawna używałam tylko skarpetki, niedawno, zupełnie przez przypadek (dzięki Mai) stałam się szczęśliwą posiadaczką wypełniacza. Która opcja jest lepsza? Trudno orzec, mnie cieszy, że mam do dyspozycji obie.



- skarpetka jako wypełniacz to bardzo ławy materiał. Jeżeli, dziwnym trafem, nigdy nie robiłaś koka na skarpetce możesz zacząć dosłownie w każdym momencie;
- skarpetka jest bardziej miękka, pracuje razem z włosami podczas ich zawijania;
- koczek jest pełny, ale nieprzesadzony;
- po rozwinięciu włosy układają się w ładne, delikatne fale;
- koczek trzyma się sam, wystarczy skarpetka, nie potrzeba wsuwek


 




- jest bardziej efektowny, większy;
- przy odpowiedniej długości włosów można je ciekawie układać dookoła koczka;
- wypełniacz jest narzędziem przeznaczonym do wypełniania koka, nie ma zatem stresu, że ktoś zauważy skarpetkę, nie ma też poczucia noszenia skarpetki na głowie (niektórzy mają z tym problem);
- jest bardziej sztywny, trzeba przytrzymywać go wsuwkami;



 

A Wy co wolicie? Czego używacie? Widzicie jeszcze jakieś plusy i minusy obu materiałów do koczka? 


Próbna fryzura slubna Ewy


Z Ewką dzieliłam trudy studiowania, a teraz zaszczyciła mnie możliwoscia wykonania na niej próbnej fryzury ślubnej, bowiem w maju Ewa bierze slub. Jej sukienka jest bardzo lekka i zwiewna, dziewczeca. Takie tez miało być to uczesanie, mimo upięcia dość naturalne, miękkie. Wydaje mi się, że taki właśnie efekt udało się osiągnąć












Romantyczne, retro upięcie - fryzura na wielkie wyjscie


Tak, tak, czegokolwiek nie sądzi się o Walentynkach, te zbliżają się, jak co roku, zresztą, dość szybko i - no, cóż - nikt tego święta nie zlikwiduje. Na szczęście! Osobiście raczej je lubię, choć bez skrajnych emocji. Nie czuję się przymuszona do świętowania, ale z pewnością jest to miła okazja do wyrażenia uczuć wszystkim naszym bliskim. I w takim kontekście lekko zabawne są głosy o nienawidzeniu tego święta. Przecież chodzi w nim o miłość, a kochać można tak wiele. Od partnera czy partnerki, poprzez przyjaciół, na samej sobie skończywszy. A jak najlepiej wyrazić miłość do samej siebie? Oczywiście dbając o włosy...
Dzisiejsze upięcie to upięcie bardzo eleganckie, zdecydowanie na ważniejszą okazję. Łączy w sobie zarówno romantyczny, miękki wygląd, jak i retro urok. Takie połączenie daje efekt stuprocentowej kobiecości. 












business hair - włosy biznesowe

Zainspirowana rozmową na zaprzyjaźnionym forum, postanowiłam pokazać Wam kilka propozycji fryzur dla tych z Was, które w pracy muszą trzymać się określonych wytycznych związanych z wyglądem. Czyli najlepiej włosy upiąć i to klasycznie i elegancko. Przygotowałam cztery fryzury, każda z nich  bardzo prosta do wykonania i opiera się głównie na gładkim i uporządkowanym przodzie oraz różnych wariantach upięć z tyłu. 





back to top